Sprzedaż płyt Edyty

George

Żadna przesada i chodziło mi wyłącznie o dodę. Nie ma co ukrywać, ale Edyta z każdą nową płytą sprzedawała coraz mniej albumów.

krzysiek13

tak, ale od dlugiego czasu nie mamy porównania, wydaje mi sie, ze nowy album Edki sprzedałby się bardzo dobrze Very Happy

George

Mnie się wydaje, że da przerwa Edyty była zamierzona. Zobaczyła, że z każda jej kolejna płyta sprzedaje się coraz gorzej, więc powinna usunąć się na jakiś czas. Przecież to zrozumiała, że płyta po tak długim okresie sprzeda się doskonale, gdyby nagrała ten album z 2 lata po "Wodospadach" byłoby słabiej.

blue_object

Nie zapomnijcie, że czasy się diametralnie zmieniły. piractwo, era download z internetu i nagrywarki znacznie osłabiły sprzedaż płyt, nie tylko na polskim rynku. nie pamiętacie już ile wokalista czy zespół musiał sprzedaż krążków by osiągnąć status złotej płyty????? przecież to główny powód spadku sprzedaży!!!!!!!!!!!! żaden z polskich artystów nie osiąga wyników takich, jak to miało miejsce w latach 90-tych. nie rozumiem więc komentarzy typu:Mnie się wydaje, że da przerwa Edyty była zamierzona. Zobaczyła, że z każda jej kolejna płyta sprzedaje się coraz gorzej, więc powinna usunąć się na jakiś czas. Przecież to zrozumiała, że płyta po tak długim okresie sprzeda się doskonale, gdyby nagrała ten album z 2 lata po "Wodospadach" byłoby słabiej.

George

I czego tak sie bulwersujesz? Twisted Evil

Mój komentarz był jak najbardziej na miejscu. Piractwo mamy owszem i to ogromne, ale 10 lat temu, w 1998 roku? Wtedy to jak sam pamiętan ludzie zbierali pieniądze, żeby tylko sobie płytę, (kasetę bardziej, bo niekażdy miał odtwarzacz cd jeszcze) kupić i poza tym 10 lat temu sprawa "Internetu" nie była taka jak dzisiaj, że prawie każdy go ma. Wtedy Internet miała co 15,10 osoba, więc o jakim piractwie tutaj mówisz? Najwidoczniej nie wiesz jak było 10 lat temu. Rozumiem, że uważasz siebie za fana Edyty. Ja również za jej fana się uważam, a prawdziwy fan powinien nawet zobaczyć takie minusy, jak słaba pozycja sprzedanych płyt, a nie tylko łapać się wszystkiego byleby obronić artystkę. Wystarczy poczytać wywiady za czasów wydania płyty "Wodospady", opinie krytyków już nie były tak kolorowe jak przy albumie "Dziecko". Ale zapewne Ty i tak tego nie dostrzegasz, bo to przecież każdy Polak ściągnął płytę Edyty "Wodospady" i dlatego słabo się sprzedała. Nic bardziej mylnego...

blue_object

Nie ma co się tak rzucać George. o 'Wodospadach' nie wspomniałem nawet słowem, więc nie rozumiem tego komentarza. a poza tym miałem do czynienie (bezpośrednio) z firmą fonograficzną, z którą Edyta właśnie kończyła współpracę, PolyGram Polska i musisz przyznać mi rację, że promocja płyty była bardzo słaba, wręcz żadna. Sama Edyta postanowiła wycofać się ze współpracy w firmą, ale nie chcę o tym pisać, bo to jej prywatna sprawa. Nie rozumiem tylko, dlaczego tak na mnie naskakujesz. Każdy ma prawo do swojego zdania! Więc nie pisz więcej tekstów typu: 'Nic bardziej mylnego'. pozdrawiam

George

Nie mam zamiaru rzucać się mięsem, ale sam pierwszy zarzuciłeś mi, że nie rozumiesz komentarzy [...] itd. Faktycznie nie napisałeś "Wodospady", ale całą swoją poprzednią (nie ostatnią odpowiedź) poświęciłeś obaleniu mojej opini na temat płyty "Wodospady". Tutaj nie chodzi oto, jaką miało się reklamę podczas wydawania płyty. Odstępstwo między "Dziecko", a "Wodospady" to zaledwie rok. Bartosiewicz sama była dla siebie reklamą podczas płyty "Dziecko", później nie musiała wcale reklamować wszędzie: "Ludzie nagrałam nową płytę!". Każdy kto interesował się Edytą i kupił jej "dziecko" wiedział o wydaniu kolejnego krążka, jednak niekażdy z nich po niego sięgną. Pozdrawiam. Smile

krzysiek13

Paanowie spokojnie Very Happy

nie ma powodu sie unosić Razz

kazdy ma swoje zdanie i nalezy je uszanowac Smile

blue_object

Płyta 'Dziecko' miała jedną z największych promocji w tamtym roku w naszym kraju, ale nie chcę się już znikim kłócić. Rozmawiałem na ten temat z samą zainteresowaną, poza tym PolyGram Polska sknociła sprawę przy kolejnej płycie - zresztą było wiele niedomówień związanych z Edytą, dlatego odeszłą. Wiem, że nie powinienem tego roztrząsać na żadnym forum, zresztą bez wcześniejszej konsultacji z artystką, choćby ze wzgląd na szacunek do niej. Dajmy już spokój, George. taki spór może trwać w nieskonczoność. A poza tym 'Wodospady' przecież nie sprzedały się tak tragicznie. Pozdrowienia dla Oli Kamińskiej. Jeśli czytasz te posty, odezwij się - pamiętasz jeszcze fan-club 'Mistrz'?
Smile

blue_object

...and there are so many things in my mind. dreams which appear almost every night. is it only a stupid dream? Eda, I can remember how you liked English so maybe you'll produce another long play in this language? isn't a nice idea?

George

Bartosiewicz powinna śpiewać po Polsku dalej. Powinieneś być dumny z tego, że nasz kraj ma taką znakomitą artstkę. Owszem utwory Edyty w języku angielskim są boskie, jednak wolę, gdy śpiewa w języku ojczystym, wtedy jej twórczość jest mi bliższa.
a tak bye the way: nie jest!~ Twisted Evil

blue_object

George, ale złośnik z ciebie

George

Nie, po prostu nie muszę ze wszystkim się zgadzać. Wyraziłem tylko opinię na ten temat.

blue_object

zakopmy 'wojenny' topór, ktoś musi pierwszy ustąpić, prawda? zgoda?

krzysiek13

ech, ja wole aby śpiewała po polsku, pisze tak piekne teksty, ze daje przykład innym artystom jak mozna cudnie tworzyc w rodzimym jezyku,

po angielsku niech spiewaja za granicą Razz

George

blue_object zatem porządny uścisk dłoni. Very Happy

blue_object

George, pozdro!

jeśli chodzi o śpiewanie po polsku, to Krzysiek masz rację, ale musisz przyznać, że Edyta pięknie śpiewa po angielsku - nie ma w tym żadnej kwadratowości. w latach 90-tych dostała nawet nagrodę za manierę śpiewania po angielsku. gratulacje.

George

Tak, Edycie trzeba przyznać znakomitą dykcje i wymowę zarówno w języku narodowym, jak i angielskim. Smile

krzysiek13

śpiewa bardzo dobrze po angielsku ale mimo wszystko wole Edke po polsku Smile

blue_object

ja w sumie sam nie wiem. na płycie mogłyby znaleźć się ze dwa kawałki po angielsku, tak by wszyscy byli usatysfakcjonowani
Smile