krzysiek13 |
Wysłany: Czw 22:17, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
oj, sądze, że są osoby samotne, czasami z wyboru, czasami z niezrozumianej odmienności
czsami samotność jest wręcz wyglądanym stanem
przynajmniej ja mam tak czasem, że wyglądam jej bardzo nachalnie  |
|
George |
Wysłany: Pon 10:04, 11 Sie 2008 Temat postu: Samotność |
|
Ludzie nienawidzą samotności. Boją się jej. Uważają, że odbiera szczęście, zabija, jest śmiercią za życia. Mówią, że życie człowieka samotnego jest tylko przemijaniem, bezsensem, pustką.
O samotności napisał kiedyś Jiddu Krishanamurti:
(...)bądź samotny. dlaczego boisz się samotności? ponieważ zobaczyłeś siebie takim jakim jesteś i stwierdziłeś, że jesteś pusty , tępy, głupi, zły, winny i niespokojny, że stanowisz małą, tandetną, wybrakowaną istotę. staw czoło temu faktowi. przyjrzyj mu się. nie uciekaj przed nim. z chwilą, gdy zaczniesz uciekać zrodzi się w tobie strach.
O samotności pisał też kiedyś Jan Szczepański.
(...)ludzie boją się samotności. boją się jej zwłaszcza ludzie współcześni, wychowani w cywilizacji technicznej , która ich świat wewnętrzny zabija hałasem motoryzacji, wrzawą tranzystorów, nieprzerwanymi programami telewizyjnymi, szumem stadionów, masowych rozrywek, organizowanej turystyki - byle nie pozwolić człowiekowi zostać samemu chociaż przez chwilę z samym sobą. dlatego ten lęk przed zostaniem z samym sobą, chociaż przez chwilę bez rytmu muzyki, bez echa jakiejkolwiek wrzawy, jest charakterystyczną cechą współczesności. cisza i milczenie wywołują natychmiastowe poczucie pustki, nudy, niepokoju. bo większość współczesnych nie ma sobie samym nic do powiedzenia. nic więc dziwnego, że Szwecja, kraj najwyżej rozwiniętej takiej cywilizacji hałaśliwego dobrobytu, ma najwyższą na świecie stopę samobójstw: 22 na 1000 mieszkańców rocznie. zejście z wrzwy agory musi być ucieczką w śmierć...
a co Wy napiszecie o samotności? |
|