| Autor |
Wiadomość |
| Alek |
 Wysłany: Czw 9:49, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
| Ojej nie znoszę Jenny :/ to moim zdaniem jedyna (JEDYNA) piosenka Edyty, która działa mi na nerwy... |
|
 |
| blue_object |
| Wysłany: Pią 9:10, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| Jeśli komuś idealnie pasuje nastrojowość, czaem szaleństwo w wykonaniu danego artysty, to rzeczywiście nie ma co doszukiwać się jakiś rzeczy, które do nie niego nie docierają. Czekamy na kolejne 'najgorsze' piosenki pani Edyto! Czas najwyższy zaspokoić głód fanów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
| verah |
| Wysłany: Śro 20:57, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| ja jakoś nie mogę znaleźć najgorszej piosenki |
|
|
| blue_object |
| Wysłany: Sob 11:14, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
| kiedy kupuję jakąś płytę, często się zdarza, że jakieś piosenki mi nie pasują, nie podobają mi się, nie docierają do mnie albo po prostu denerwują. natomiast w przypadku Edyty praktycznie nie ma takich. może to jakiś ewenement? |
|
|
| krzysiek13 |
| Wysłany: Pią 16:12, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
mam kilka piosenek za którymi nie przepadam (Have To Carry On, All That Lost Time, Mandarynka, Zart w zoo i kilka innych) nie trafia do mnie ich atmosfera  |
|
|
| blue_object |
| Wysłany: Pią 15:50, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
'Mandarynka' miała być sowistym żartem, jak to bywało na płytach Edyty. suma sumarum tekst jest dość dosadny i sposób w jaki Eda go zaśpiewała to raczej coś smutnego i nastraja melancholią.
ja w sumie nie mam takich piosenek Edyty, których nie lubię aczkolwiek są takie, za którymi nie przepadam, ale wszystko tak naprawdę zależy od mojego nastroju. co jakiś czas wracam do innej płyty i odkrywam w niej nową energię, przesłanie, sens. Np z płyty 'Love' najrzadziej wracam do 'All that lost time'. z płyty 'Sen' sam nie wiem, chyba 'Koziorożec', płyta 'Szok'n'show' - Susza, 'Dziecko' - Nie jak przyjaciel. 'Wodospady' - Sam na sam... |
|
|
| George |
| Wysłany: Pią 13:22, 22 Sie 2008 Temat postu: Najgorsza piosenka |
|
Skoro istnieje temat poświęcony najlepszym piosenką Edyty Bartosiewicz, postanowiłem założyć temat odwrotny.  Wiem, że każdy z nas uwielbie twórczość Edyty, ale myślę, że nie wszystkie piosenki przypadają do gustu.
Więc ja zacznę. Z dotychczasowej twórczości nie podoba mi się tylko jeden utwór Edyty. Mam na myśli utwór "Mandarynka". Po prostu nie przemawia do mnie i nie zachwyca. |
|
|